Tegoroczna zima daje się we znaki drogowcom z powodu obfitych opadów śniegu, choć w styczniu nikogo one dziwić nie powinny. Ile pieniędzy miasto i spółdzielnie przeznaczają na odśnieżanie dróg i chodników? Tym, którzy nie do końca orientują się, kto za co odpowiada, wyjaśniamy, że w Piotrkowie za odśnieżanie dróg miejskich odpowiedzialny jest PEUK, zaś chodników ZiOM (Zieleń i Oczyszczanie Miasta). Dla porównania, w Sulejowie, informacje o tym, jaka firma odśnieża dany rejon i numery komórkowe do osób odpowiedzialnych znajdziemy na stronie urzędu.
Wracając do Piotrkowa, umowy z PEUK i ZiOM podpisuje Zakład Dróg i Utrzymania Miasta, którego poprosiliśmy o dane dotyczące puli środków zarezerwowanych na ten rok, kosztów dotychczasowej i ubiegłorocznej akcji zimowej oraz wykaz sprzętu którym ZDiUM dysponuje. Odpowiedzialny za udzielenie informacji Ryszard Żak, niestety, przez trzy dni nie znalazł czasu by nam odpowiedzieć. O kosztach odśnieżania dróg miejskich opowiedział nam za to wiceprezes firmy PEUK, Wiesław Cecotka. Jeśli chodzi o okres od listopada 2015 do stycznia 2016 odśnieżanie dróg i posypywanie ich mieszanką soli oraz piasku kosztowało 326,2 tys. zł. Natomiast od listopada ub. r. do 11 stycznia bieżącego roku miasto wydało na ten cel 353,1 tys. zł. - Zakupiliśmy 300 ton soli oraz 1.300 ton piasku - dodaje wiceprezes.
Czytaj także Akcja Zima w Piotrkowie. Czy wszystkie drogi są odśnieżone? [ZDJĘCIA]
Nie wiadomo natomiast, ile kosztuje odśnieżanie chodników, bo mimo wielu prób, nie udało nam się skontaktować z firmą ZiOM. Wiadomo jednak, że w marcu ub. r. firma ta wygrała przetarg na „utrzymanie czystości i porządku na terenie miasta” na kwotę ponad 6,8 mln zł.
A jak z zimą radzą sobie osiedla? - Tuż po opadach na początku stycznia osoby odpowiedzialne za odśnieżanie pojawiały się za późno, bo ok. godz. 7, a wiele osób wychodzi do pracy już ok. 5 - mówi pani Krysia, mieszkanka os. Wzywolenia. - Na drogach był taki lód, że ciężko było się zatrzymać samochodem- dodaje.
Co na to spółdzielnie? W Spółdzielni Mieszkaniowej im. J.Słowackiego utrzymaniem czystości, w tym odśnieżaniem zajmuje się zewnętrzna firma.
- Większość dróg osiedlowych to jednak drogi miejskie, więc to miasto odpowiada za ich odśnieżanie - mówi Władysław Michalak, prezes spółdzielni. - Oczywiście przy dużych opadach śniegu staramy się pomagać, bo zazwyczaj najpierw główne drogi są odśnieżane, a osiedlowe na końcu - dodaje.
Jak zapewnia, pracownicy firmy pojawiają się wtedy, kiedy jest potrzeba, niezależnie od godziny czy dnia tygodnia. Jeśli chodzi o koszty, które spółdzielnia ponosi z tytułu utrzymania czystości, zdaniem prezesa, „nie da się wyliczyć, ile pieniędzy idzie tylko na odśnieżanie dróg i chodników”. Rocznie spółdzielnia wydaje na wszystko ok. 1,1 mln zł, miesięcznie 94,7 tys. zł.
Problemów z zimą ponoć nie ma Spółdzielnia Mieszkaniowa„Barbórka”, której prezes Stanisław Pietrucha, zapewnia, że odśnieżaniem chodników i ulic na osiedlach zajmują się trzej etatowi pracownicy, którzy wychodzą w teren, gdy zachodzi taka potrzeba. - Już wiemy, że w tym roku będzie nas to kosztować więcej niż poprzednio - mówi.
I to nawet trzy razy więcej, bo o ile rok temu koszty wyniosły ok. 20 tys. zł to w tym roku spółdzielnia na odśnieżanie zarezerwowała kwotę w wysokości 60 tys. złotych.
Na terenie Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej ze śniegiem walczy firma zewnętrzna i etatowi pracownicy. - Mamy ponad 100 nieruchomości i każda jest osobno rozliczana. Wszystko zależy też od wielkości odśnieżanej powierzchni, ale myślę, że koszty to po kilkaset złotych od każdej - mówi Marek Potrzebowski, prezes PSM.
Jedni zimy nienawidzą, inni uwielbiają. Dla fanów czterech kółek dopiero na śniegu zaczyna się prawdziwa zabawa
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?