Jakub Deląg z Piotrkowa Mistrzem Polski w nordic walking

Kiedyś intensywnie biegał, a gdy zaczął mieć problemy z kolanami, musiał poszukać alternatywy. Teraz jest mistrzem w kraju i najlepszym zawodnikiem na kontynencie europejskim w nordic walking.

- Od kilku lat ten sport przeżywa wielki boom, nawet w samym Piotrkowie - mówi Jakub Deląg, który w miniony weekend po raz kolejny zdobył złoty medal na Mistrzostwach Polski w Osielsku. - W naszym mieście myślę, że jest około 200 osób, które chodzą z kijkami - dodaje.

Wszystko zaczęło się, gdy miał 12 lat, a jego tata, jeden z pionierów tego sportu w naszym kraju, namówił syna do udziału w zawodach. - Spodobało mi się to na tyle, że już podczas drugiego startu udało mi się stanąć na podium - mówi 18-letni uczeń I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Piotrkowie.

W nordic walking podoba mu się przede wszystkim to, że ważna jest nie siła, a dobra technika i umiejętności. W ciągu tygodnia w zależności od tego czy przygotowuje się do zawodów, czy nie, trenuje nawet pięć razy. - Z tym, że jest to bardzo zróżnicowany trening. Nie chodzę ciągle z kijkami. Osobno ćwiczę technikę, siłę w nogach, wytrzymałość, biegam i chodzę na siłownię - mówi Kuba, który dzieli swój czas także między naukę w szkole, zwłaszcza, że w przyszłym roku czeka go matura.

Co radzi osobom, które zaczynają swoją przygodę z nordic walking? Na treningi najlepszy jest las lub park ze względu na podłoże. Ważne jest także odpowiednie dobranie sprzętu.

- Nie mogą to być kijki trekkingowe, bo te są zdecydowanie cięższe - radzi nastoletni piotrkowianin. - Inne jest też wtedy ułożenie ręki - dodaje.

Kuba, który jest już zawodowcem, może sobie pozwolić na kijki karbonowe, z których korzystają najlepsi. Dobrze przy tym zadbać też o wygodny strój, np. odzież termoaktywną.

Co daje nastolatkowi ten sport? Jak przyznaje, dzięki niemu stał się bardziej pewny siebie, ogromnym plusem jest też ciągle towarzysząca mu chęć samorealizacji i poznawanie nowych ludzi. Podczas jednego treningu Kuba chodzi ok. 12 kilometrów, ale jeśli miałby policzyć przebyty do tej pory dystans, przyznaje, że przez te kilka lat wychodził już około 50 tysięcy kilometrów.

Jeśli już wspominamy o korzyściach z uprawiania nordic walking, nie możemy zapomnieć o tym, jak wpływa ta dyscypilna na nasze zdrowie. Przede wszystkim odciąża stawy kolanowe, biodrowe i kręgosłup, wzmacnia sprawność sercowo-naczyniową i przyspiesza spalanie kalorii. Zalety te przekonały wielu piotrkowian do uprawiania tego rodzaju aktywności.

- Przyznaję, że kiedy wychodzę trenować i spotykam po drodze ludzi z kijkami, odzywa się moje zboczenie zawodowe i zaczynam innym doradzać, jak powinni trzymać kijek, jak iść - śmieje się Kuba. - Jedni to doceniają, inni puszczają mimo uszu - dodaje.

Tym, którzy chcą słuchać rad mistrza w kwestii prawidłowej techniki chodzenia polecamy wybrać się we wtorek o godz. 19.30 na boisko Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, gdzie treningi prowadzi Piotr-kowski Klub Biegacza „Endorfina”. Jego członkiem jest właśnie Jakub Deląg, dwukrotny zdobywca złotego medalu na Mistrzostwach Europy oraz na Mistrzostwach Polski. Ponadto w soboty o godz. 9.30 Kuba zaprasza na akcję „Biegam bo lubię”, gdzie również nie szczędzi rad początkującym jak i doświadczonym zawodnikom. Jego największym marzeniem jest udział w olimpiadzie. Kto wie? Może w niedalekiej przyszłości to własnie on rozsławi Piotrków na cały świat.