Matka nie znęcała się nad 2-letnim Kacprem

Chłopiec w styczniu tego roku został uprowadzony z domu w Sulejowie i podrzucony do okna życia w Piotrkowie. Na złe traktowanie chłopca przez matkę wskazywał m.in. oskarżony o uprowadzenie Paweł L. Jak od początku zeznawał, zabrał Kacpra dla jego dobra.

Wątek ewentualnego znęcania się nad chłopczykiem został wyłączony z głównych akt sprawy wiosną. Teraz śledczy go zamknęli.

- Prokuratura uznała, że nie miały miejsca jakiekolwiek zachowania ze strony matki, które miałby charakter psychicznego lub fizycznego znęcania się nad dzieckiem - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.

Czytaj także Uprowadził 2-latka z Sulejowa i zostawił w piotrkowskim oknie życia

Do uprowadzenia Kacpra M. doszło na początku stycznia 2013 roku. W sierpniu przedpiotrkowskim sądem rozpocznie się proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych, oprócz Pawła L., zasiądzie Paweł M., ojczym chłopczyka.