Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Piotrkowa sami mogą zgłosić projekt uchwały. Skorzystają z tego prawa?

Karolina Wojna
Teraz piotrkowianie będą mogli sami zgłaszać projekty uchwał,  a nie tylko biernie czekać na  głos

Teraz piotrkowianie będą mogli sami zgłaszać projekty uchwał, a nie tylko biernie czekać na głos
 Dariusz Śmigielski
Mieszkańcy Piotrkowa będą mogli sami zgłaszać projekty uchwał. Jednak zdaniem radnych, którzy to przegłosowali, przepis będzie martwy.


Trzydzieści osób w grupie inicjatywnej i tysiąc podpisów poparcia, a projekt uchwały zgłoszony przez mieszkańców Piotrkowa trafi pod obrady rady miasta. Wprowadzając w środę te zapisy do statutu miasta, piotrkowscy radni dali mieszkańcom inicjatywę uchwałodawczą. Ale czy na pewno?


- To pyrrusowe zwycięstwo - komentuje Jan Dziemdziora, radny Lewicy, który od dwóch lat zabiegał o umożliwienie piotrkowianom zgłaszania projektów uchwał, ale teraz prorokuje, że nowy przepis będzie martwy.

A chodzi o warunki, jakie muszą spełnić mieszkańcy, jeśli chcą, żeby ich projekt trafił pod głosowanie. Radny Dziemdziora chciał sześćset podpisów, tymczasem teraz potrzeba ich tysiąc.


- Żeby zebrać tysiąc podpisów z danego regionu, np. o remont ul. Żelaznej, a tam jest pustynia, trzeba będzie biegać po całym mieście - uważa Jan Dziemdziora, który wraz z inicjatywą obywatelską chciał do statutu wprowadzić inne zapisy dające głos mieszkańcom.

Chodzi o wysłuchanie obywatelskie podczas sesji oraz większe uprawnienia rad osiedli, tak by mogły opiniować projekty uchwał. Te punkty jednak nie znalazły się w ostatecznym projekcie statutu. Jak komentuje radny, być może kolegom z rady byłoby nie w smak słuchać publicznie krytycznych uwag o swojej pracy na rzecz wyborców...


Mimo rozżalenia ostatecznym kształtem nowego zapisu i wbrew swej tezie Jan Dziemdziora jako pierwszy zamierza przetestować nowe uprawnienia przy okazji walki o poprawę infrastruktury drogowej na nowym osiedlu przy ul. Modrzewskiego.


Krytycznie o inicjatywie uchwałodawczej wypowiada się też Marcin Pampuch z Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej.


- Prezydent Chojniak kpi sobie z mieszkańców miasta wprowadzając inicjatywę uchwałodawczą mieszkańców. Piotrkowska Inicjatywa Obywatelska zebrała w dwa majowe dni ponad 1200 podpisów mieszkańców miasta pod petycją, w której domagaliśmy się od władz podjęcia skutecznych działań, zmierzających do obniżenia kosztów życia w Piotrkowie. Co się stało dzisiaj z petycją? Bezczelnie i w sposób arogancki została nam zwrócona po czterech miesiącach bez odpowiedzi - uważa. 


od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto