Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mimo, że Pilicy jeszcze daleko do stanu alarmowego, przekroczyła już stan ostrzegawczy

Aleksandra Tyczyńska
Pilica przekroczyła stan ostrzegawczy, ale nie grozi to jeszcze podtopieniami
Pilica przekroczyła stan ostrzegawczy, ale nie grozi to jeszcze podtopieniami Dariusz Śmigielski
Władze gminy, nauczone doświadczeniem minionych lat, kiedy rzeka wylewała nawet dwa razy w roku, są gotowe na każdy scenariusz.

Sztab kryzysowy Sulejowa jest w stałym kontakcie ze stacją meteorologiczną w Sulejowie, a strażacy monitorują zachowanie rzeki, przede wszystkim u jej ujścia do Zalewu Sulejowskiego. Zgromadzono 30 ton piasku i 10 tysięcy worków. W razie potrzeby do dyspozycji jest sporo sprzętu mechanicznego - spycharki, ładowarki oraz samochody do przewozu osób i mienia.

- Może jesteśmy przewrażliwieni, ale swoje przeżyliśmy - mówi burmistrz Sulejowa Stanisław Baryła. - Pilica pokazała, że nawet zimą trzeba liczyć się z powodzią.
W tym roku podwyższenie poziomu wody w Pilicy nie jest spowodowane gwałtownym topnieniem śniegu, intensywnymi opadami czy tworzeniem się tzw. zatorów śryżowych.

Zalew Sulejowski jest teraz mocno skuty lodem, a szybciej topniejąca rzeka zwiększa przepływ wody, więc ma ona utrudnione ujście do Zalewu. Przed Sulejowem, w Przedborzu Pilica jest w strefie stanów niskich, podobnie jest za Zalewem, w Spale.

- Słyszeliśmy, że lód na Zalewie Sulejowskim ma grubość dochodzącą nawet do 60 centymetrów. Ale zmiany temperatury są łagodne i liczymy, że Zalew przyjmie tę wodę z Pilicy - dodaje burmistrz Baryła.

Rodzina Misztelów z Sulejowa, która zwykle jako pierwsza odczuwa zagrożenie ze strony Pilicy, jest na razie dobrej myśli. - Fakt, poziom wody się podniósł, ale wydaje się, że pogoda na razie nam sprzyja. Jeśli nie będzie gwałtownych opadów deszczu, rzeka nas oszczędzi. I o to się modlimy do Boga - mówi Krzysztof Misztela z Sulejowa.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ubiegłym roku w końcu uznał, że pogłębienie i udrożnienie Pilicy na sześciokilometrowym odcinku u ujścia do Zalewu Sulejowskiego jest działaniem przeciwpowodziowym. W tym roku Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej otrzyma 600 tys. złotych na wykonanie dokumentacji tej inwestycji, a na przeprowadzenie robót w latach 2013 - 2014 ma być łącznie ponad 40 mln złotych. Ta inwestycja ma rozwiązać problem ciągłych podtopień, jakie powoduje rzeka Pilica.

Mieszkańcom Przygłowa w gminie Sulejów i miejscowości w gminie Aleksandrów nie zagrażają z kolei rzeki Luciąża i Czarna Maleniecka.
Luciąża, która w ubiegłym roku wyrządziła wiele strat, oraz Czarna, która w maju 2010 roku pochłonęła jedną ofiarę śmiertelną, znajdują się teraz w stabilnej - na razie - strefie stanów średnich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto