Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mniej kasy na remonty i naprawy dróg, więcej rozczarowanych piotrkowian, którzy chcą dróg bez dziur

Karolina Wojna
Leszek Król ma dość dziur na ulicy Świerkowej, które musi codziennie omijać
Leszek Król ma dość dziur na ulicy Świerkowej, które musi codziennie omijać Dariusz Śmigielski
Ponad 600 zł kosztowała naprawa podwozia w samochodzie Leszka Króla. Podobny rachunek wystawił mechanik auta żony. Oboje codziennie jeżdżą przez ul. Świerkową i oboje obawiają się, że za chwilę samochody będą do kolejnej naprawy.

- Tu jest dziura na dziurze, dzwonię i proszę, żeby chociaż równiarkę puścili, bo tędy nie da się jeździć - mówi poirytowany piotrkowianin.

O poprawę nawierzchni ulicy walczy od ubiegłego lata. Jak wylicza, od 7-8 miesięcy ,,nęka" i Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji, i miejskich radnych.

- Mają mnie serdecznie dość, ale chyba nie mają w tym interesu, bo nikt się tym nie zajmuje... - mówi rozżalony Król. - Od Belzackiej do Malinowej asfalt już zrobili, mogliby zrobić jeszcze kawałek...

- Asfaltu na pewno tam szybko nie zrobimy - zaznacza od razu Ryszard Żak, kierownik działu utrzymania dróg i inżynierii ruchu w MZDiK. Sprawę Świerkowej dobrze zna, bo nie tylko Król niszczy na dziurach auto.

Jak tłumaczy Żak, przeszkód jest kilka - planowana w tym rejonie budowa kanalizacji sanitarnej, niewyjaśniona kwestia własności gruntów, które są konieczne do poszerzenia zbyt wąskiego pasa drogowego oraz... pieniądze. W tym wypadku ich brak, co odczują nie tylko mieszkańcy Świerkowej. Dlatego, na pewno tej wiosny będzie musiała im wystarczyć równiarka, która jak przypomina Ryszard Żak, była na Świerkowej ostatni raz we wrześniu ubiegłego roku Teraz pojawi się, gdy tylko pogoda będzie sprzyjać takim pracom.

Prośby o wyrównanie nawierzchni i zasypanie dziur płyną do MZDiK przede wszystkim z rejonów nowych osiedli, gdzie przeważają drogi gruntowe

- Bosmańska, Jeziorna, właśnie Świerkowa czy ulice w rejonie Pawłowskiej - Herberta, Chopina, Miłosza - tam to jest w ogóle dziewiczy teren... - przyznaje i choć rozumie mieszkańców, którzy chcą mieć dobrą dojazdową drogę do nowego domu, to nie ma dla nich dobrych wieści. Tegoroczny budżet MZDiK na remonty jest praktycznie o połowę mniejszy od ubiegłorocznych wydatków na ten cel. Na remonty, naprawy, łatanie dziur, profilowanie ulic itp. zarząd ma niecałe 2,6 mln zł. A w 2011 na takie same prace wydał ponad 5 mln zł. Na same remonty cząstkowe zarząd rok temu wydał 1,5 mln zł. Teraz ma do dyspozycji 600 tys. zł.

Żak nie ukrywa, że na wiele to nie starczy, tym bardziej, że szczególnie po zimie MZDiK ma całą listę ulic wymagających większych prac niż przejazd równiarki. Na tej liście na pewno są ul. Żelazna czy Al. Sikorskiego. Ale to nie koniec... zimy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto