Pięćdziesiąt osiem osób przebywa obecnie w piotrkowskiej noclegowni na Wroniej. Teoretycznie to o sześć za dużo w stosunku do przygotowanych w placówce miejsc, ale noclegownia jest na przeludnienie przygotowana. Posiada dodatkowe koce i materace.
Co ciekawe, większość stanowią osoby przyjezdne. Najczęściej są to osoby, które podróżują po całym kraju, a gdy po drodze pociągiem są wysadzane w Piotrkowie, to nie mają się gdzie podziać - mówi Elżbieta Gańczak, kierownik noclegowni. - W ciągu miesiąca jest ich przynajmniej kilka.
Jak dodaje, przez cały ubiegły rok przewinęło się ich nawet dwieście.
Przypomnijmy, że piotrkowska noclegownia jako jedyna w powiecie oferuje możliwość noclegu 24 godziny na dobę, a pensjonariusze dostają trzy posiłki dziennie. Dodatkowo w okresie jesienno-zimowym przyjmowane są także osoby pod wpływem alkoholu (do 1 promila ) pod warunkiem, że nie będą sprawiać kłopotów.
- Chętnych nie brakuje. Mamy na miejscu alkomat i jeśli ktoś jest w takim stanie, że da się z nim normalnie nawiązać kontakt, może u nas przenocować - mówi Gańczak, która przewiduje, że ten sezon potrwa zdecydowanie dłużej. - W ubiegłym roku mrozy szybciej się skończyły, ale w tym nadal nie odpuszczają.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?