Prokurator, pasażerka lotu do Włoch, nie chciała wyjąć z bagażu podręcznego niedozwolonych przepisami przedmiotów m.in... nożyka.
Do zdarzenia doszło 16 maja na międzynarodowym lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Kontrolę prowadzą tam pracownicy zewnętrznej firmy ochroniarskiej pod stałym nadzorem funkcjonariuszy straży granicznej. Ci szybko wkroczyli do akcji i chcieli nałożyć na prokurator mandat.
- Pani chciała przewieźć w bagażu podręcznym więcej płynów niż pozwala na to ustawa - mówi Cezary Orzech, rzecznik prasowy Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego S.A. Jak dodaje, pasażerka zakłóciła porządek publiczny podczas odprawy. - Z tego co wiem, wymachiwała rękami, a w jej bagażu był jeszcze jakiś ostry przedmiot.
Jak precyzuje Katarzyna Walczak, rzecznik prasowy Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej, ostrym, niedozwolonym przedmiotem był mały nożyk, narzędzie kosmetyczne. A nadmierną ilość płynów, których zostawienia domagali się funkcjonariusze, stanowiły perfumy i napoje, ale nie alkohol.
- Pani nie chciała ich wyjąć, zrobiło się małe zamieszanie, które trwało około 30 minut - mówi Katarzyna Walczak. Jak dodaje, utrudnianie kontroli bezpieczeństwa stanowi wykroczenie. I tu sprawa oparła się o mandat, ale ze względu na chroniący pasażerkę immunitet, straż nie mogła go nałożyć. Ostatecznie kontrola się odbyła, a samolot do Włoch odleciał bez opóźnień.
Straż graniczna o całej sprawie zawiadomiła Prokuraturę Okręgową w Piotrkowie. Jak potwierdza Sławomir Mamrot, rzecznik piotrkowskiej prokuratury, materiały przekazane przez straż graniczną dotyczące zdarzenia z udziałem prokurator dotarły tu 26 maja.
- Celem podjęcia dalszych działań zostały już przesłane do Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi - mówi Sławomir Mamrot.
Jarosław Szubert, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi, przyznaje, że postępowanie wyjaśniające w tej sprawie zostało już wszczęte. Prokuratura zabezpieczyła też monitoring z lotniska, który zarejestrował kontrolę.
- Postępowanie ma wyjaśnić czy zachowanie piotrkowskiej prokurator uchybiło godności pełnionego przez nią urzędu - informuje Jarosław Szubert i przypomina jednocześnie, że do zdarzenia doszło, gdy prokurator była na urlopie.
Jeżeli rzecznik dyscyplinarny uzna, że zachowanie prokurator podczas kontroli przyniosło ujmę pełnionego przez nią urzędu, postępowanie może przekształcić się w postępowanie dyscyplinarne.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?