Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeliczyli siły z siłownią?

Karolina Wojna
Plenerowa siłownia na "Słoneczku" raczej nie będzie cieszyć w tym sezonie OSiR chciał, pełnomocnik dał kasę, co nie wyszło?

Orbitrek, rower, poręcz do ćwiczeń rozciągających, wyciąg górny - prasa nożna, motyl - prasa ręczna, twister, drabinka - ładne, kolorowe i bezpieczne urządzenia miały cieszyć użytkowników miejskiej plaży na "Słoneczku" już w te wakacje. Na razie można je oglądać w biuletynie informacji publicznej urzędu miasta, gdzie ogłoszono zapotrzebowanie na wykonawcę plenerowej siłowni. Teoretycznie wszystko jest w porządku - wykonawca został wybrany, umowa podpisana, ale siłowni ciągle nie ma...

Leszek Heinzel, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie, niechętnie podejmuje temat siłowni, bo jeszcze przed wakacjami sam zapowiadał nowe atrakcje na kąpielisku, bliskie jego zainteresowaniom. - No, miała być w te wakacje - przyznaje. Jednocześnie OSiR jest tylko gospodarzem, bo inwestorem jest pełnomocnik prezydenta ds. profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych.

Przetarg - zaproszenie do składania ofert - ogłoszono pierwszego lipca. Wykonawcy mieli tydzień czasu na zgłaszanie się i - aż dwa miesiące na realizację zadania od dnia podpisania umowy. I tu, jak wskazuje Leszek Heinzel, jest pogrzebany przysłowiowy pies. Wykonawcy się nie spieszy, bo termin go jeszcze nie goni. Kiedy mija? - tego nie udało nam się ustalić, tak samo, jak odpowiedzi na pytanie, dlaczego aż tyle czasu dostał wykonawca na ustawienie gotowych zabawek na plaży.

Zapytany na sesji Marek Krawczyński, pełnomocnik prezydenta, odesłał nas na poniedziałek. Wczoraj, mimo przesłania pytań - także m.in. o cenę plenerowej siłowni i to, czy były próby negocjacji terminu, przyspieszenia wykonawcy - odpowiedzi nie dostaliśmy.
- Skoro nie minął termin, to wszystko jest w porządku - komentuje Jarosław Bąkowicz, kierownik zespołu prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.

Zakładając, że siłownia pojawi się na kąpielisku w terminie, piotrkowianie długo się nią nie nacieszą - zgodnie z wymaganiami magistratu, postawione urządzenia muszą być łatwe do usunięcia na czas zimy.
Piotrkowskie"Słoneczko" nie ma szczęścia do nowych atrakcji. Podobna sytuacja miała miejsce trzy lata temu, gdy dyrektor ośrodka zapowiedział montaż zjeżdżalni do wody. Zabawka miała się pojawić w trakcie sezonu, ale jak się okazało, wymagała robót budowlanych, a te pozwoleń i ostatecznie zjeżdżalnia na "Słoneczku" pojawiła się pod koniec lipca 2012 roku.

Podobnie było w tym roku z zapowiadanymi przez OSiR seansami filmów przyrodniczych, które miały być wyświetlane w sierpniu na plaży. Seansów, przynajmniej przez trzy tygodnie sierpnia nie było. Jak tłumaczył Robert Zątak, zastępujący wtedy L. Heinzla, nie było zainteresowania...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto