Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeźba przed mediateką w Piotrkowie wzbudza kontrowersje choć jeszcze jej nie ma

Katarzyna Renkiel
Proces rzeźbienia trwał kilka tygodni. Autorem jest piotrkowianin Mariusz Migasiński
Proces rzeźbienia trwał kilka tygodni. Autorem jest piotrkowianin Mariusz Migasiński Dariusz Śmigielski
W styczniu przy jednym ze skrzyżowań ma pojawić się rzeźba przedstawiająca założyciela Piotrkowa. Figura nie wszystkim się podoba. Jej ceny miasto na razie nie podało.

Jeszcze jej nie ma, a już wzbudza kontrowersje. Mowa o rzeźbie, która w styczniu przyszłego roku stanie najprawdopodobniej u zbiegu ulicy Zamkowej i Marii Skłodowskiej-Curie w Piotrkowie, czyli tam gdzie „buduje się” mediateka. O sprawie pisaliśmy krótko w poprzednim wydaniu „7 Dni” i, jak się okazało, na forum internetowym pomysł jej powstania podzielił mieszkańców Piotrkowa. Dlaczego?

Jedni piszą, że jest zupełnie chybiony, inni natomiast, że „figura wyjdzie spod mistrzowskiej ręki”. Pojawiają się też głosy, że najpierw należałoby zadbać o czystość wokół mediateki, bo z tym bywa różnie, o czym świadczą leżące tygodniami kawałki szkieł na chodniku.

Autorem rzeźby, która będzie przedstawiać założyciela trybunalskiego grodu, Piotra Włostowica, jest piotrkowianin Mariusz Migasiński. On sam ma nadzieję, że rzeźba spodoba się piotrkowianom.

- Jej pomysłodawcą jestem ja, ale powstaje ona za aprobatą prezydenta miasta - zapewnia rzeźbiarz. - Chcieliśmy zobaczyć, jak zareagują mieszkańcy i jak ją przyjmą.

Jak dodaje, jest to niezwykle realistyczna i ważna postać XI-wiecznego woja, który trzyma tarczę z herbem Piotrkowa. Mariusz Migasiński proponuje także, aby postawić podobne rzeźby, m. in. Zygmunta Augusta i królowej Bony przy Zamku Królewskim.

- Byłaby to atrakcja nie tylko dla zwiedzających, ale i szkół - zapewnia.

Marzy mu się też, aby miasto zorganizowało w przyszłości plener rzeźbiarski, podczas którego każdy z artystów stworzyłby rzeźbę w czasie nie dłuższym niż tydzień.

Jak pomysł „przyozdabiania” Piotrkowa przy pomocy takich form sztuki ocenia plastyk miasta, Piotr Gajda?

- Są rzeźbiarze zawodowi, którzy z pasją tworzą rzeczy odpowiadające ich wrażliwości. Rzeźby trzeba dostrzegać, może nie specjalnie eksponować, ale przede wszystkim dostrzegać - mówi enigmatycznie dyrektor Ośrodka Działań Artystycznych.

Nie chce oceniać rzeźby Piotra Włostowica pod względem wizualnym, bo jak mówi, to nie jego bajka. Przekonuje jednak, że miasto potrzebuje tego rodzaju dzieł, które wpisują się w jego przestrzeń i wzbogacają ją. Jednocześnie zwraca uwagę na fakt, że nie każdy artysta potrafi przestrzeń miejską wykorzystać.

- Rzeźba miejska to bardzo trudna sprawa - przyznaje. - Przez siedem lat robiłem projekt artystyczny „Skrzyżowania”, zapraszaliśmy artystów rzeźbiarzy, których rzeźby ulegały ewolucji, wtapiały się albo znikały z przestrzeni miejskiej - wspomina dyrektor ODA.

Jego zdaniem, rzeźba, która wyszła spod dłuta Mariusza Migasińskiego powinna stanąć raczej w okolicach Zamku Królewskiego, jest to bowiem miejsce naturalnie związane z historią miasta. Zresztą, jak się okazuje, jej ostateczna lokalizacja nie jest jeszcze przesądzona.

Rzeźba będzie mieć 2,6 metra wysokości, a surowiec na nią, czyli dąb, został podarowany rzeźbiarzowi przez prywatnego sponsora. Całość zostanie zaimpregnowana i zabezpieczona przed niekorzystnym działaniem warunków atmosferycznych. Proces jej tworzenia rozpoczął się na początku grudnia i już powinien być na ukończeniu.

Cena jaką miasto zapłacić ma za figurę, owiana jest póki co tajemnicą, ale - jak zapewnia rzeźbiarz - nie jest ona wygórowana, a raczej „promocyjna”. Miasto natomiast ceny zdradzić na razie nie chce bo czeka jeszcze na fakturę od autora.

Czytaj także Wiadomo jak będzie wyglądać rzeźba, któira stanie przed mediateką

- Dopóki nie zostanie ukończona cała procedura, kwota nie jest znana - twierdzi Marcin Merk z urzędu miasta.

Nie podano również, jaka kwota została w ogóle na ten cel zarezerwowana w budżecie miasta.

Piotrkowianie zobaczą rzeźbę prawdopodobnie już w przyszłym miesiącu podczas uroczystości podsumowujących 800-lecie Piotrkowa Trybunalskiego i rozpoczynających setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę.

Interakcje w Piotrkowie vol03

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto