Sprawa ks. Bochyńskiego idzie do Radomska

Sprawą księdza Ireneusza Bochyńskiego, byłego rektora kościoła Panien Dominikanek w Piotrkowie, zajmie się Radomsko.

Prokuratura Rejonowa w Radomsku przejęła już materiały postępowania sprawdzającego, dotyczącego ks. Ireneusza Bochyńskiego, które prowadziła prokuratura Rejonowa z Piotrkowa. Sprawa obejmuje cztery wątki, m.in. wynikające z doniesienia posłów SLD i Twojego Ruchu, wywiadu z księdzem na temat pedofilii, oburzenia tym wywiadem mieszkańca Torunia oraz pomówienia, jakiego wobec księdza miała się dopuścić poseł Elżbieta Radziszewska. Ten ostatni wątek jest właśnie powodem zmiany prokuratury - na listach poparcia dla księdza, zbieranych w Piotrkowie, a przesłanych razem z doniesieniem, znalazł się podpis krewnego osób z kierownictwa prokuratury w Piotrkowie. W poniedziałek materiały z Piotrkowa pojechały do Radomska.

Wcześniej piotrkowska prokuratura jeden wątek całej sprawy przekazała do Łodzi, do prokuratury Łódź - Polesie. Ma to związek z dawnym, umorzonym w 1999 roku śledztwem w sprawie ks. Bochyńskiego, wtedy wikariusza jednej z łódzkich parafii, które prowadziła ta sama jednostka. W Piotrkowie prokuratura nie znalazła dowodów na to, że ksiądz mógł się tu dopuścić czynów pedofilskich wobec osób poniżej 15. roku życia.