Zniknęły szyldy z biura PiS w Piotrkowie. Biuro Antoniego Macierewicza i innych posłów PiS zakonspirowane, czy trwa wymiana szyldów? ZDJĘCIA
Biuro poselskie Prawa i Sprawiedliwości w Piotrkowie mieści się w prywatnej kamienicy pod adresem Rynek Trybunalski 10 niezmiennie od pięciu lat (otwarto je 20.11.2016 r.). Jak jednak zauważają mieszkańcy i restauratorzy, którzy prowadzą w pobliżu działalność, szyld informujący, że znajduje się tu biuro PiS posłów Antoniego Macierewicza, Anny Milczanowskiej, Roberta Telusa oraz senatora Wiesława Dobkowskiego, zdemontowano z budynku co najmniej kilkanaście dni temu. Zniknęły również tabliczki wewnątrz budynku - na klatce schodowej i drzwiach do biura.
Niektórzy zaczęli spekulować, że PiS zmienia siedzibę, inni z kolei żartują, że PiS miało już dość częstych protestów przed biurem i postanowiło się ukryć, zakonspirować.
Oczywiście w grę wchodzi zwykła wymiana lub odnowienie szyldów, bo zwłaszcza ten zewnętrzny był uszkodzony i pomazany m. in. po protestach (Strajk Kobiet, protest rolników). Były na nim również nieaktualne już nazwiska posłów PiS poprzedniej kadencji - Krzysztofa Maciejewskiego i Dariusza Kubiaka, a także obecnego posła Grzegorza Wojciechowskiego, który wraz z Grzegorzem Lorkiem ma jednak w Piotrkowie osobne biuro przy Armii Krajowej 22B. Czy jednak wymiana lub odnowienie prostego szyldu powinno trwać tak długo?
Podczas otwarcia lokalu w 2016 roku posłanka Anna Milczanowska mówiła:
- Wybór adresu w Rynku Trybunalskim na nowe centralne biuro w piotrkowskim okręgu, nie był przypadkowy. Chodzi o to, by wyborcy z całego okręgu mieli łatwy dostęp do niego.
Jednak w poniedziałkowe południe, poza tym, że po szyldach biura zostały tylko ślady z demontażu, drzwi do biura były zamknięte na głucho.
- Szyldy zostały zabrane do oczyszczenia i renowacji. Jutro (w środę, 20 października - red.) będzie wywieszony szyld zewnętrzny, natomiast tabliczka z godzinami otwarcia biura wewnątrz budynku została powieszona wczoraj po południu (poniedziałek, 18 października - red.) - przekazała nam Małgorzata Romanowicz, która odebrała telefon z numeru podanego do biura na stronie internetowej piotrkowskiego PiS.
Zajrzeliśmy więc do biura ponownie, we wtorek, 19 października, o godz. 13:50 i... okazało się, że to nieprawda, bo żadnej tabliczki na drzwiach do biura jak nie było, tak nie ma. Nikt też w środku nie urzędował, a przynajmniej drzwi były zamknięte i na naciskanie klamki nikt nie zareagował.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?