Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekspedientka sklepu w Piotrkowie, która sprzedała alkohol nieletnim ukarana

kw
Sędzia Rafał Nalepa za bardziej wiarygodne od wersji ekspedientki uznał zeznania nastolatek i ukarał 54-latkę grzywną za to, że sprzedała dwa piwa 17-latce
Sędzia Rafał Nalepa za bardziej wiarygodne od wersji ekspedientki uznał zeznania nastolatek i ukarał 54-latkę grzywną za to, że sprzedała dwa piwa 17-latce Dariusz Śmigielski
400 złotych grzywny dla ekspedientki z Piotrkowa, która sprzedała dwa piwa 17-latce. Sąd uznał kobietę winną, mimo, że sprzedaż piwa nie była „nabita” na kasę fiskalną.

Ekspedientka sklepu w Piotrkowie, która sprzedała alkohol nieletnim ukarana

Zuzia ma 17, a Julka 15 lat (imiona zostały zmienione). Są kuzynkami. Tę imprezę na pewno zapamiętają na długo - nie tylko zostały złapane przez policję na gorącym uczynku, ale potem, przed sądem, zeznawały przeciwko kobiecie, która sprzedała im alkohol. Choć 54-letnia sprzedawczyni zaprzeczała, by sprzedała nastolatkom dwa piwa, sędzia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Rafał Nalepa uwierzył niastolatkom i ukarał ekspedientkę grzywną w wys. 400 zł.

Dziewczyny potrzebowały alkoholu na plenerową imprezę na Bugaju. O sklepie przy ul. Belzackiej słyszały, że tam nikt nie woła dowodu. Po piwa weszła Zuzia. Bo jest starsza i „wygląda starzej”. Nie miała problemu z zakupem dwóch puszek, nie wzięła jednak paragonu.

Zakrapiane spotkanie na Wierzejach, na pętli autobusowej przerwała policja. Zuzia wydmuchała 0,35 promila, a Julka ponad 0,5. Obie nastolatki od razu przyznały, gdzie kupiły alkohol, a nawet podjechały radiowozem wskazując i sklep, i ekspedientkę. 54-letnia kobieta zaprzeczyła, że miała sprzedać piwo nieletniej. W wyjaśnieniach stwierdziła, że nie sprzedałaby alkoholu 17-latce, bo ta „wygląda za młodo na twarzy”.

W sklepie był monitoring, ale nagrania z kamer nie zabezpieczono, co - zdaniem sądu - świadczy przeciwko sprzedawczyni i właścicielce sklepu. „Był to dowód obiektywny, który nie mógł kłamać” - zaznaczył w uzasadnieniu sędzia Rafał Nalepa. Transakcji nie zapisano także na kasie fiskalnej. „Powodem takiego postępowania, oprócz kwestii podatkowych, mogło być również to, iż oskarżona mając świadomość, że sprzedaje alkohol osobie, która nie ukończyła 18 lat łamie prawo, nie chciała dostarczać dowodu na tę okoliczność przeciw sobie” - czytamy w uzasadnieniu prawomocnego orzeczenia.

Zdaniem sądu, zeznania nastolatek były wiarygodne, a one same nie miały żadnego powodu, żeby bezpodstawnie obciążać sprzedawczynię. Sąd uznał, że 400 zł grzywny dla kobiety to kara adekwatna za złamanie Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi i sprzedanie piwa nieletnim, bez doświadczenia życiowego, które 54-letnia sprzedawczyni powinna chronić, a nie narażać na konsenkwencje picia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto