MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa rekonstrukcji historycznych w Piotrkowie

Kasia Renkiel
Michał Owczarek jest założycielem Rekonstrukcji Wszelakich Piotrkowskiej Grupy, która dała pokaz swoich umiejętności podczas trzeciej edycji Biesiady Trybunalskiej, która odbyła się w miniony weekend w Rynku Trybunalskim. Udział w imprezie wzięło też czterech rycerzy z polskiej kadry
Michał Owczarek jest założycielem Rekonstrukcji Wszelakich Piotrkowskiej Grupy, która dała pokaz swoich umiejętności podczas trzeciej edycji Biesiady Trybunalskiej, która odbyła się w miniony weekend w Rynku Trybunalskim. Udział w imprezie wzięło też czterech rycerzy z polskiej kadry Dariusz Śmigielski
Grupa rekonstrukcji historycznych w Piotrkowie powstała z inicjatywy Michała Owczarka z Sieradza.

Grupa rekonstrukcji historycznych w Piotrkowie

RWPG, czyli Rekonstrukcji Wszelakich Piotrkowska Grupa - pod taką nazwą funkcjonują w trybunalskim grodzie pasjonaci historii. Jej pomysłodawcą i inicjatorem jest sieradzanin z pochodzenia, a od kilku lat mieszkaniec Piotrkowa, Michał Owczarek.

- Zawsze lubiłem historię, ale książki mi nie wystarczały. Nawet gry osadzone w realiach średniowiecznych to nie to samo, chciałem czegoś więcej. Studiowałem historię, nawet zostałem nauczycielem historii, ale ciągle było mi mało. Tak zrodził się pomysł stworzenia grupy, która będzie zajmować się różnymi rekonstrukcjami - mówi Michał Owczarek.

W 2005 roku założył Bractwo Rycerskie Ziemi Sieradzkiej, które później zamieniło się w stowarzyszenie.

- Na początku postanowiłem, że poszukam płatnerza, który pokaże mi, jak się robi zbroję. Znalazłem takiego i z jego pomocą sam zrobiłem część swojej pierwszej zbroi - mówi pan Michał. - To jednak bardzo trudna sztuka i po epizodzie kowalskim postanowiłem się przerzucić na tkaniny. Mój ojciec był krojczym, a mama miała do czynienia z szyciem, więc pomagali mi. Tyle, że musiałem najpierw sam wymyślić sobie ten strój. Oczywiście podpierałem się wiedzą z internetu i książkami, ale chciałem odwzorować stroje jak najwierniej - dodaje.

Jak przyznaje, teraz części np. zbroi zamawia przez internet, ale to, co jest w stanie wykonać własnymi rękoma nadal robi sam.

- Zrobienie broni wolę jednak pozostawić specjalistom, bo musi ona być wykonana naprawdę solidnie i przez kogoś, kto się na tym zna. Nie chciałbym, żeby np. miecz pękł mi podczas walki - mówi Michał Owczarek.

W swojej kolekcji oprócz miecza ma też m. in. halabardę, topór, dziesięć hełmów, pięć kompletów zbroi i inne stroje, niekoniecznie rycerskie. Jak mówi, przebiera się nie tylko za rycerza, ale także za mieszczanina i XVI-wiecznego wojownika. Swoją pasją udało mu się także zarazić żonę i siostrę. - Niestety żona nie pozwala mi trzymać całego sprzętu w domu, dlatego część leży np. w garażu, część w Ośrodku Edukacji Artystycznej, w którym prowadzę warsztaty z obyczajowości rycerskiej - śmieje się. - Staram się na nich wyłapywać "perełki". Zwracam uwagę, czy ktoś ma zdolności manualne, czy na przykład nadaje się na wojownika lub łucznika - dodaje.

Jego marzeniem jest stworzenie licznej grupy pasjonatów rekonstrukcji, którzy umieliby się posługiwać bronią średniowieczną i braliby udział w turniejach. Na razie piotrkowska grupa liczy osiem osób, w skład której wchodzą dwie osoby z Opoczna, reszta z trybunalskiego grodu. Jeden z rycerzy nawet sam robi zboje, ma już swój mały warsztat. - Zainteresowanie jest coraz większe, ale nadal mamy tylko samych panów - mówi pan Michał.
Do RWPG (można ją znaleźć na Facebooku) mogą zgłaszać się osoby powyżej 17. roku życia.

Co daje ta pasja? - To takie moje drugie życie. Każdy marzy o tym, żeby pobyć przez jakiś czas kimś innym. W tym przypadku naprawdę nie trzeba wysilać bardzo wyobraźni. Zakładając zbroję człowiek staje się kimś innym. Inaczej się porusza, inaczej mówi - opowiada pan Michał, który przyznaje jednak, że pasja ta wymaga też poświęceń. - Nie raz zdarzył się wybity palec, siniaki podczas treningu, ale fajnie jest po prostu móc pokazać innym, jak było kiedyś, co się wydarzyło w tamtych czasach - dodaje.

Piotrkowska RWPG skupia się na rekonstrukcjach z trzech okresów historycznych: wczesnego średniowiecza, okresu grunwaldzkiego i XVI w. Jej członkowie trenują albo na prywatnych posesjach, albo w sali Uniwersytetetu Jana Kochanowskiego, który udostępnia im ją w zamian za kilka pokazów rocznie na różnych imprezach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto