Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wyglądał piotrkowski sport w latach 60-tych?

Paweł Reising

1967 rok, finał masowego turnieju kometki w Piotrkowie

1967 rok, finał masowego turnieju kometki w Piotrkowie Fot. archiwum Pawła Reisinga

Tuż po wojnie o sporcie nikt nie myślał, przełomowy okazał się 1965 rok. Władze zdecydowały, że 750-lecie Piotrkowa najlepiej będzie uczcić rozwijając bazę sportową
.


Za pięć lat Piotrków będzie obchodził 800-lecie. Jeszcze nie wiadomo, jak władze miasta będę chciały uczcić ten jubileusz. Być może skorzystają z doświadczeń sprzed 45 lat, gdy sukcesy sportowe miały "rozsławiać imię 750-letniego grodu".


Po zakończeniu II wojny światowej należało przede wszystkim zapewnić ludziom pracę, odbudować zniszczony przemysł, handel i usługi. Dopiero po 1956 roku zaczęto myśleć o sporcie. Wielokrotnie odmawiano pieniędzy na inwestycje sportowe w Piotrkowie, aż wreszcie w 1958 roku z funduszu Totalizatora Sportowego niedawno powstały klub Piotrcovia otrzymał pół miliona zł na budowę sali przy ulicy Obrytki (obecnie Batorego). Kwota była niewystarczająca, więc cenna okazała się pomoc FMG "Pioma" oraz praca społeczna mieszkańców.


Przełomowym dla piotrkowskiego sportu okazał się jednak rok 1965. Wtedy władze partyjne miasta podjęły decyzję uczczenia zbliżającego się 750-lecia Piotrkowa poprzez rozwój bazy sportowej i rekreacyjnej. Jeden z dziennikarzy prasy lokalnej wówczas pisał: "Władze naszego miasta widzą potrzeby piotrkowskiego sportu, widzą, że zaniedbania są duże, i że trzeba je szybko odrobić".


W porównaniu do innych miast województwa stan bazy sportowej w Piotrkowie był wyjątkowo ubogi. Mimo to aktywność sportowa mieszkańców była zaskakująco duża, na co wskazywała statystyka przynależności do stowarzyszeń sportowych. Przewodniczący Wojewódzkiego Komitetu Kultury Fizycznej i Turystyki Józef Okoński stwierdził nawet, że "Piotrków jest najbardziej usportowionym miastem województwa łódzkiego".


W ramach przygotowań do jubileuszu basen pływacki przy ul. Żwirki został przebudowany i wyremontowany. Rozpoczął się remont stadionu Concordii. Na Bugaju ruszyła budowa dużego kąpieliska, które miało być zaczątkiem wielkiego Parku Kultury i Wypoczynku. W tej samej dzielnicy Klubowi Sportowemu Polonia przekazano działkę o powierzchni prawie 2 hektarów na boisko piłkarskie. Przy niedawno oddanej do użytku sali sportowej przy ul. Batorego wybudowano asfaltowe boisko do piłki ręcznej. Jednocześnie przy szkołach podstawowych budowano sale gimnastyczne. 


W mieście w 1967 roku istniało sześć klubów sportowych: ZKS Concordia, KS Polonia, GKS Piotrcovia, KS Start, KS Ruch i MKS Orion. 


Wysoki poziom reprezentowali zawodnicy sekcji zapaśniczej Piotrcovii, którzy w stylu wolnym zajmowali czołowe lokaty w mistrzostwach Polski. W tym samym klubie dynamicznie rozwijała się piłka ręczna i koszykówka. Prezes najstarszego klubu sportowego Concordii Jan Martela nastawił się na piłkę nożną (drużyna awansowała do III ligi), a także na piłkę ręczną. Natomiast rozpadła się silna sekcja kolarska, a inne ledwo funkcjonowały.


Kolarze z Concordii stworzyli nową sekcję przy KS Start, która zaczęła znów osiągać ogólnopolskie sukcesy. Przy Starcie działała również sekcja szachowa na czele ze znakomitymi szachistami Wojciechem Dobrzyńskim i Anną Helwig. Dzięki nim w Piotrkowie powstał renomowany Międzynarodowy Turniej Szachowy Kobiet. Natomiast przy KS Polonia działała silna sekcja szermierki, której zawodnik był mistrzem województwa łódzkiego.


Nie tylko kluby sportowe zachęcały piotrkowian do czynnego uprawiania sportu. Prężnie działało Towarzystwo Krzewienia Kultury Fizycznej, w ramach którego rozpoczął działalność Klub Sportowy Kormoran. W organizowanych w Piotrkowie i powiecie turniejach kometki (badmintona) brały udział tysiące uczniów szkół podstawowych i średnich. Inicjatorem tej akcji był Jan Reising, były założyciel i trener sekcji kolarskiej Concordii. Przy piotrkowskiej Lidze Obrony Kraju ścigali się motocykliści, a Włodzimierz Sowiński zdobył tytuł mistrza Polski.


Także w ramach LOK-u działała sekcja strzelectwa sportowego. Piotrków miał też swój oddział PTTK, który propagował turystykę pieszą i motorową. Natomiast redakcja "Gazety Ziemi Piotrkowskiej" wraz z KKFiT organizowała coroczny Uliczny Bieg Majowy im. Jana Kałuży (przedwojenny działacz robotniczy). W latach 60. w Piotrkowie trenowano również lekką atletykę oraz podnoszenie ciężarów, gimnastykę artystyczną, boks, tenis, ping-pong, a ponoć nawet próbowano rugby.


Dynamicznie rozwijał się Górniczy Klub Sportowy Piotrcovia. Na zawody sportowe do sali przy ul. Obrytki przychodziły tłumy kibiców. Także na trybunie przy tamtejszym boisku zasiadało na meczach po kilkuset fanów piłki ręcznej. 
- Zainteresowanie mieszkańców Piotrkowa sportem było bardzo duże - wspomina tamten okres Grzegorz Tomczyński, znany trener i działacz sportowy. - Na mecze przychodzili całymi rodzinami, dlatego były pełne trybuny. Nie było żadnych incydentów. Sport rozwijał się w bardzo przyjemnej atmosferze. Wielkie było również wsparcie władz dla wszelkich inicjatyw sportowych.


W roku 1967 narodziła się w Piotrkowie piłka ręczna kobiet. Wtedy zespół Szkoły Podstawowej nr 15 niespodziewanie wywalczył mistrzostwo województwa, a w Mistrzostwach Polski Szkół Podstawowych zajął 8. miejsce. Dlatego zarząd GKS Piotrcovia zaprosił drużynę do współpracy i stworzył sekcję piłki ręcznej kobiet.


W tym też roku rozpoczęto budowę stadionu Piotrcovii przy ul. Nowej (dzisiaj Dmowskiego). Miał on być początkiem imponującego kompleksu sportowego, składającego się ponadto z boiska do piłki ręcznej, koszykówki, boiska treningowego do piłki nożnej, bieżni, pływalni oraz z utwardzonej płyty pod lodowisko i kilku budynków stanowiących zaplecze. W drugim etapie robót, w latach 1969-1973, planowano wybudować halę sportową, krytą bieżnię wraz ze skocznią i rzutnią. 


Plany były imponujące, choć czas pokazał, że zbyt optymistyczne. Na przykład stadion Piotrcovii oddano do użytku dopiero w 1979 roku na Centralne Dożynki. Popełniono też poważne błędy, jak przy budowie kąpieliska na Bugaju, które szybko okazało się niezdatne do użytkowania z powodu… mętnej wody. Mimo to warto porównać tamtą sytuację do obecnej i zastanowić się, dlaczego po 1990 r. zniszczono kompleksy sportowe przy ulicy Batorego i Dmowskiego? Warto też porównać, jakie możliwości rozwoju sprawności fizycznej mieli młodzi piotrkowianie 45 lat temu, a jakie mają obecnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto