Piotrkowscy samorządowcy w prokuraturze

Piotrkowscy samorządowcy, po dość burzliwych poprzednich dwóch kadencjach (zatrzymany przez ABW były prezydent Piotrkowa Waldemar Matusewicz, ostatecznie uniewinniony w sprawie karnej przewodniczący rady miasta Marian Błaszczyński, były przewodniczący rady miasta Tomasz S., który dobrowolnie poddał się karze w związku z przywłaszczeniem z kasy komisji zakładowej NSZZ Solidarność w MZGK w Piotrkowie 32,6 tys. zł) nie są zbyt częstymi gośćmi w prokuraturach.

Ostatnie dwa postępowania, prowadzone przez piotrkowskich śledczych, właśnie się zakończyły - jedno umorzeniem, drugie odmową wszczęcia śledztwa. Pierwsze dotyczyło grupy radnych Rady Miasta Piotrkowa (Pawła Szcześniaka) i radnych gminnych z Czarnocina, Grabicy oraz Sulejowa, a także starosty powiatu piotrkowskiego, którzy mieli zataić w swoich oświadczeniach majątkowych fakt zasiadania w zarządach klubów sportowych, prowadzących działalność gospodarczą. Tu prokuratura, która badała sprawę niejako hurtem, postępowanie umorzyła z powodu ,,braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa".

Znamion czynu zabronionego piotrkowscy śledczy nie dopatrzyli się także w zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta Krzysztofa Chojniaka. Chojniak, zdaniem składającego doniesienie Tadeusza Janusza, prezesa klubu sportowego ,,Przyjaźń", miał dyskryminować kobiety grające w Piotrkowie w piłkę nożną. A chodziło oczywiście o pieniądze, czyli dotację, której miasto nie przyznało klubowi. Kobieca piłka nożna nie znalazła się wśród dyscyplin, które o dofinansowanie mogą się starać.

W powiecie piotrkowskim przez prokuratorskie akta dość często przewija się ostatnio gmina Rozprza. Po ubiegłorocznych perypetiach byłego wójta gminy (wyrok skazujący zamknął mu drogę do kolejnych startów), problemy z prokuraturą miał także m.in. jeden z sołtysów (doniesienie w związku z zatajeniem ceny działki - odmowa wszczęcia postępowania) oraz jeden z radnych, który miał zataić swoje dochody w oświadczeniu majątkowym (śledztwo umorzone).

Obecnie toczące się śledztwo związane z urzędnikami dotyczy Sulejowa.
- Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zaistniałego w okresie od czerwca 2006 do kwietnia 2011 niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy urzędu gminy w Sulejowie - potwierdza Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.
Sprawa, jak dodaje, dotyczy rozpoznawania wniosków o wydanie warunków zabudowy na terenie działek w Witowie na szkodę osób prywatnych.