Minął wrzesień, mija październik, a rozliczenia za ostatni sezon grzewczy wciąż nie ma. Wielu mieszkańców bloków, którymi zarządza miejska spółka Towarzystwo Budownictwa Społecznego, przyznaje, że są zdezorientowani, bo o zmianie zasad rozliczania ,,coś tylko słyszeli", a pełnej informacji zabrakło.
Jak się okazuje TBS zmienia okres rozliczania ciepła (zamiast lipiec - czerwiec następnego roku, rok kalendarzowy) na wniosek wspólnot mieszkaniowych, którymi zarządza. Elżbieta Sapińska, prezes spółki, wyjaśnia, że niektóre wspólnoty wystąpiły z pomysłem, by ciepło rozliczać nie w połowie roku, a za cały rok.
By jednak nowy system rozliczenia ciepła mógł wejść w życie, spółka musiała dać wszystkim wspólnotom czas na zastanowienie się, czy chcą ciepło rozliczać według nowych zasad i poczekać na odpowiednie, prawomocne uchwały wspólnot w tej sprawie.
Jak dodaje prezes TBS, większość, bo ok. 46 wspólnot, zdecydowała się rozliczać ciepło wraz z końcem roku. To oczywiście jednak rodzi dla nich okres przejściowy, kiedy - tylko ten jeden raz - rozliczone będą mieli ciepło za 18 miesięcy, co może oznaczać zarówno większe niedopłaty, jak i nadpłaty.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
