Cztery auta stojące na placu Czarnieckiego zostały staranowane przez pijanego kierowcę jadącego mitsubishi lancerem na tomaszowskich numerach rejestracyjnych. Kierujący wjechał na plac od strony ul. Wojska Polskiego z dużą prędkością,wskutek czego nie opanował auta i staranował cztery pojazdy znajdujące się na parkingu.
Zdaniem świadków, kierujący był tak pijany, że nie był w stanie wysiąść o własnych siłach z auta. Nieoficjalnie udało się nam dowiedzieć, że za kierownicą mitsubishi siedział zawodowy żołnierz. Mężczyzna miał we krwi 1,2 promila.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?