Czy piotrkowskich policjantów czekają limity na paliwo?

- Pierwsze słyszę... - mówi zdziwiony Krzysztof Skrobek, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego KMP w Piotrkowie. To jego wydział najbardziej potrzebuje radiowozów.

- Nie przewidujemy żadnych ograniczeń, z radiowozów korzystamy i będziemy korzystać w zależności od zagrożenia - zapewnia.

Gabriel Olejnik, komendant miejski policji w Piotrkowie, także nie martwi się obcięciem pieniędzy na paliwo.
- Nie odstawimy samochodów - podkreśla.

Jak dodaje - na podstawie doświadczenia - pula powinna zostać zwiększona w ciągu roku. Co prawda w ubiegłym roku tak nie było, bo komenda od razu dostała pełną pulę na paliwo, ale w latach poprzednich początkowo mniejsza kwota rosła wraz z upływem miesięcy roku.

- Nie mieliśmy żadnych informacji, żeby oszczędzać na paliwie, np. dziennie nie przekraczać 100 czy 150 km - podkreśla i odsuwa wizję limitów dla radiowozów czy też zwiększenia liczby pieszych patroli.

Podobnych argumentów używa KWP w Łodzi, która zaznacza, że zaplanowane na 2013 rok pieniądze na wydatki rzeczowe, w tym paliwo, są na poziomie 70 proc. wydatków z 2012 roku, ale w ciągu roku te kwoty mogą się zmienić.

Komendant Olejnik dodaje, że jedyna sugestia, jaką od dawna daje KGP, dotyczy rozsądnego gospodarowania pieniędzmi i zgodnie z nią piotrkowscy policjanci ograniczają się sami.

- Gdy jedziemy do Łodzi, łączymy wyjazd kilku komendantów, żeby jechać jednym radiowozem - daje przykład komendant. Inne przykłady to częstsze korzystanie z poczty elektronicznej zamiast tradycyjnej, przy np. wzywaniu świadków.

Poza wyraźnie mniejszą kwotą na paliwo, projekt tegorocznego budżetu jest niemal na poziomie ubiegłorocznego i wynosi 23,62 mln zł (w 2012 23,64 mln zł). Największą część stanowią w nim wydatki na płace i pochodne - 19,5 mln zł (w 2012 było to 18,9 mln zł).

Piotrkowska komenda policji dysponuje 34 oznakowanymi samochodami, 18 specjalistycznymi, np. do holowania i czterema motocyklami.