Oświadczenie jest odpowiedzią na słowa kandydata na radnego PiS Krzysztofa Kozłowskiego, który - po tym, jak zniszczono kilkanaście plakatów kandydatów PiS, powiedział, ze wszystkie komitety zawarły ze sobą dżentelmeńską umowę o wzajemnym poszanowaniu materiałów wyborczych, poza ugrupowaniem urzędującego prezydenta Chojniaka.
Pełnomocnik Mariusz Staszek w swoim oświadczeniu napisał, że sugestia, by zniszczenia mogły być dziełem członków sztabu Razem dla Piotrkowa jest nieprawdziwa. Poinformował też, że żadem z komitetów nie zwracał się do nich "z propozycją zawarcia porozumienia dotyczącego niezrywania plakatów wyborczych".
"Jednocześnie informujemy, że Komitet Wyborczy Wyborców Krzysztofa Chojniaka „Razem dla Piotrkowa” prowadzi kampanię merytoryczną nastawioną na bezpośredni kontakt z mieszkańcami, a nie poprzez niszczenie materiałów wyborczych innych komitetów.
Apelujemy do wszystkich uczestników kampanii wyborczej o rzeczowe i konstruktywne jej prowadzenie oraz o poszanowanie materiałów wyborczych prezentowanych przez poszczególne ugrupowania" - napisał.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?