Nowe mieszkania TBS przy ul. Nowy Świat w Piotrkowie. Klucze odebrało 56 rodzin ZDJĘCIA, FILM

Dwa nowe czterokondygnacyjne budynki przy ul. Nowy Świat 4 i 6 (wejście od ul. Broniewskiego) sąsiadują z tymi oddanymi w 2017, w których mieszka już 67 rodzin.

W oddanych we wtorek blokach znajdują się jedno-, dwu- i trzypokojowe mieszkania. W pierwszym - 22 lokale o powierzchni od 36 do 62 metrów, w drugim - 34 lokale o powierzchni od 46 do 72 metrów kwadratowych.

Wykonawcą inwestycji była firma Alogs, a budowa bloków rozpoczęła się wiosną ubiegłego roku. Krótko po rozpoczęciu robót, TBS rozpoczął nabór na lokale.

Jak podczas oddania mieszkań podkreślała Elżbieta Sapińska, prezes spółki TBS, po raz pierwszy - ze względu na pandemię - nabór był prowadzony elektronicznie, ale ponieważ to rozwiązanie sprawdziło się, to już kolejne nabory też będą prowadzone w ten sam sposób.

- Mam nadzieję, że to będzie dla państwa szczęśliwy adres - mówiła Elżbieta Sapińska składając życzenia nowym najemcom.

56 mieszkań zostało wykończonych „pod klucz”, najemcy mogli decydować o wyborze płytek czy paneli. Nowe bloki znajdują się na ogrodzonym osiedlu z placem zabaw i parkingami, a cały teren jest oświetlony.

Klucze do nowych lokali wręczał prezydent Krzysztof Chojniak.

- Na osiedlu 800-lecia jest zaplanowane kolejne 120 mieszkań, które, mam nadzieję, wybudujemy również w tej formule, ale w ten krajobraz wpisują się też inwestycje przedsiębiorców prywatnych. Dlatego to osiedle jest coraz bardziej atrakcyjne i coraz bardziej się rozwija - mówił do rodzin, najemców nowych mieszkań i przypomniał o kolejnych inwestycjach miasta w tym rejonie m.in. o budowie ul. Nowy Świat, która połączy ul. Broniewskiego i Wierzejską.

Część rodzin zamierza wprowadzać się natychmiast, inni będą dopiero malować pomieszczenia i je urządzać oraz doposażać. Państwo Monika i Marcin Próchniccy czas na przeprowadzkę dali sobie do końca listopada. Razem z 5-letnią córką Mają wprowadzą się do trzypokojowego mieszkania o pow. 60 metrów.

- Jesteśmy z Piotrkowa, z drugiego końca miasta. Szukaliśmy lokalu na rynku wtórnym, ale jakoś średnio nam pasowały - mówią. Jak dodają, część wyposażenia już mają, meble kuchenne już są zamówione, tak samo jak zaprojektowany wystrój. - Zaraz jedziemy na większe zakupy, bo wcześniej nie było, gdzie trzymać tych rzeczy.

- Mój pokój będzie miał jedną błękitną ścianę, a drugą z tęczą - cieszy się Maja.