Remonty, przebudowy i rozbudowy od kilku miesięcy utrudniają życie kierowcom w okolicach Piotrkowa


Łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prowadzi tu swoje inwestycje, których efekty będą dla kierowców na pewno satysfakcjonujące, ale na razie wszyscy z utęsknieniem wypatrują zakończenia robót.


Na drodze krajowej nr 8, która jest przebudowywana do standardu ekspresowej, do granic powiatu piotrkowskiego roboty trwają jednocześnie na kilku odcinkach. Utrudnienia (polegające na zamknięciu jednej jezdni i skierowaniu ruchu w obu kierunkach drugą jezdnią) są na odcinku Meszcze - Proszenie, w Proszeniu i Polichnie oraz w Wolborzu. Koniec inwestycji zaplanowany jest na połowę przyszłego roku.


Wcześniej odetchną kierowcy poruszający się drogą krajową nr 12 między Piotrkowem a Sulejowem, bo już na przełomie listopada i grudnia tego roku. Póki co, w związku z budową mostu i prostowaniem niebezpiecznego łuku drogi, a potem łączeniem nowego śladu drogi z nowym mostem, ruch odbywa się wahadłowo.


Po zakończeniu prac ulży nie tylko kierowcom, ale też mieszkańcom Przygłowa, którym obiecano ekrany dźwiękochłonne i bezpieczne przejścia dla pieszych.


Do upragnionego końca zbliża się też przebudowa tzw. wiaduktu łódzkiego, gdzie spotykają się drogi krajowe nr 8 i 91. Wiadukt jest rozbudowywany w związku z przebudową ósemki. Ulewne deszcze nieco opóźniły roboty i wiadomo już, że zakończą się one kilkanaście dni później, niż było to planowane, bo około połowy września. 


W momencie jednak, kiedy otworzony zostanie wiadukt łódzki, zamknięty zostanie tzw. węzeł rakowski, gdzie nad ósemką spotykają się drogi krajowa nr 91 i wojewódzka nr 716. Tu drogowcy najpierw zburzą wiadukt, a potem zbudują go od początku. Węzeł będzie rozbudowany, a wjazdy i zjazdy łagodniejsze, mniej strome niż w tej chwili.


Według planów, zakończenie robót przy węźle rakowskim sprzężone ma być czasowo z zamknięciem prac na krajowej ósemce.